CZELUŚCI PIEKIELNE

Tigersoft

"Śmierć"

Zbliża się ciemność, mrok ogarnia dzień
Już nie ma jasności, jest tylko cień
Już nie ma gwiazd, nie ma ich blasku
Uwięzione zostały w mrocznym potrzasku

Jak czarnej dziury piekielna moc
Wciąga nas w głęboką, bezkresną noc
Anioł śmierci, bezlitosny ławca
Z sercem zimniejszym od polarnego lodowca

Nikt nie ucieknie, się nie obroni
Prędzej czy później każdego dogoni
Każdego spotka na końcu jego drogi
I zwiększy ilość cmentarnych mogił

Nie ma nic bardziej sprawiedliwego
Dogoni bogacza, dogoni biednego
I nawet w kieszeni mając cały świat
Łaski jego nigdy nie kupisz i tak

Nie czuje miłości, czuje nienawiść
Gdyż w mrocznym sercu jego bije zawiść
Jest już coraz bliżej, wyciąga rękę
By zabrać Twą duszę i skończyć udrękę.

krulik

Bardzo ładny te wierszyk Smile

Zgłoś się do jakiejś gazety żeby tobie to drukneli Smile